Ten plan istnieje już od jakiegoś już czasu, ale dopiero wczoraj wyklarował się na tyle bardzo, że nie boję się o nim pisać :) Wygląda na to, że jadę znów do Ameryki Południowej - tym razem na pół roku!
...a jak nie zwariuję i starczy czasu, to nie tylko tam...
Planowany start - w październiku! :)