sobota, 20 listopada 2010

Sylwester pod namiotem (2011)

Podobnie jak w zeszłym roku, robimy sylwestra pod namiotem w górach :) A przynajmniej mamy takie plany. W zeszłym roku było aż 7 osób, więc chyba i w tym damy radę ;)

Jeśli ktoś chętny to pisać! Szczególnie jeśli jest z Olsztyna :-> Własny namiot mile widziany.

Może być chłodno i mokro, będą ogniska w lesie, jak dobrze pójdzie to będzie śnieg, no i trzeba będzie trochę podźwigać duży plecak, ale raczej bez "hardkoru" (w zeszłym roku wyszło tak, że część spaliśmy pod namiotami, a część w schroniskach).

Zapraszam ;)

niedziela, 31 października 2010

Zdjęcia z Ukrainy - połonina Pikuja

Wrzuciłem zdjęcia z wrześniowego rajdu "Jesienne Liście" z SKPB - Bieszczady ukraińskie i polskie (głównie Połonina Pikuja).

więcej >>

niedziela, 10 października 2010

Chorwacja

Tym razem wyjazd jachtowy - z początku września. Leniiwyyy. Taki trochę od czapy, bo już parę lat minęło, od kiedy się na coś takiego pisałem (trauma z dzieciństwa? :->).

(A tak poza tym, to zasypiam... Wczoraj byłem na nocnym rajdzie na orientacje, 6 godzin biegania po lesie (okolice Olsztyna), i mógłbym znów ponarzekać, jak to niby nie jestem stworzony do poruszania się po terenach płaskich. Mój łeb pracuje tak rześko, że napisanie tych trzech zdań zajęło mi 20 minut.)

więcej >>

czwartek, 16 września 2010

Jesienna Ukraina

Już za niecały tydzień wypad w ukraińskie Bieszczady! :) Tym razem zabieram się z jeszcze nieznaną ekipą - trasę organizuje warszawskie SKPB (jedna z tras 51. Rajdu Połoniny). Mamy w planie Pikuj, potem jedziemy na ześrodkowanie (rajd Połoniny składa się z wielu tras, które spotykają się na "ześrodkowaniu" w Radziejowej). Zapowiada się super, oby tylko pogoda dopisała.

Parę dni temu wróciłem z rejsu po Chorwacji. Zdjęcia wrzucę "niebawem".

piątek, 27 sierpnia 2010

10 kilo!

Nie ma to jak dobra wymówka, żeby schlać się z rana. ;) Jutro (28 sierpnia 2010) o 7:15 rano mija równe 10000 dni od momentu mojego "pojawienia się na tym świecie". O ile sam ten moment nie był pewnie zbyt apetyczny, to mimo wszystko tak okrągłe numerki przyjęło się świętować... więc jakby ktoś stwierdził, że SPANIE w SOBOTĘ o 7 RANO jest dla lamerów i byłby w stanie choćby łeb na chwilę podnieść i wysłać mi SMSa, to naprawdę docenię gest! ;)

Iiiihaa...

wtorek, 17 sierpnia 2010

Góry Stołowe

Parę zdjęć z krótkiego pobytu w Górach Stołowych. Góry cholernie zatłoczone, wypad schroniskowy i się nie nachodziłem za bardzo, ale i tak warto zobaczyć, ładne to to ;)

więcej >>

czwartek, 12 sierpnia 2010

Księżyc (2009)

Póki co tylko raz polecałem jakiś film w tym blogu. No to teraz jest drugi raz. ;)

Mało powstało *prawdziwych* filmów science-fiction (tzn. takich, w których stawia się na prawa fizyki i ciekawą fabułę, zamiast na efekty specjalne i "inteligencję" widzów Polsatu). Właściwie, to być może tylko "2001" i "2010" zaliczałem do tej pory do tych "prawdziwych", no i raczej nie spodziewałem się, że będzie ich więcej, a tu niespodzianka.

No a więc - polecam! :-> Film nazywa się "Księżyc" ("Moon") i nie słyszałem o nim wcześniej, nie wiem czy był w polskich kinach. Jeśli był, to pewnie miał na tyle mało widzów, że szybko wybył...

Jak już ktoś obejrzy i będzie chciał pogadać o nie do końca wyjaśnionych punktach fabuły, to ja chętnie ;) Znalazłem parę nieścisłości (albo inaczej - rzeczy, dla których nie znalazłem jasnego wytłumaczenia), ale ogólnie wszystko złożyło się w bardzo przyjemną całość.

Parę nurtujących mnie pytań... UWAGA SPOILERY ;)

  • Czemu w bazie wydaje się panować grawitacja ziemska zamiast księżycowej, przy jednoczesnym braku jakiejś obracającej się karuzeli mogącej taką zwiększoną grawitację symulować?
  • Czy przyspieszenie kapsuły z paliwem wystrzeliwanej na ziemię nie wydaje się zbyt wielkie, aby człowiek mógł przeżyć w niej podróż?
  • Nie jestem przekonany, kiedy ludzkość nauczy się duplikować mózg *łącznie z zawartością*... :-> Ale chyba nie tak prędko...
  • Czemu ziemia nie wiedziała, że GERTY pomagał Samowi? Aż takie mają zaufanie, że GERTYego nie podsłuchują?
  • W którym momencie dokonano "skopiowania" pamięci Sama? (To musiało być już wtedy, gdy był na Księżycu, ale nie wiem, czy miesiąc czy dwa lata po rozpoczęciu misji - widzę tu jakieś sprzeczności...) [UPDATE: po drugim obejrzeniu zauważyłem, że "drugi" klon mówi, że był na stacji tydzień, a GERTY mówi, że jego pamięć była *edytowana*, czyli niekoniecznie jest idealną kopią]
  • Czy "oryginalnego" Sama uświadomiono potem o istnieniu kopii?
  • [UPDATE: W scenie, w której Sam dzwoni do córki widać ziemię nad horyzontem, a wydawało mi się, że połączenie odbywa się przez satelitę księżycowego, a nie bezpośrednio? Baza jest tak blisko "za krawędzią" księżyca?]

A tak poza tym, to wszystko jest chyba jasne - umiejscowienie bazy na niewidocznej stronie Księżyca, symulowanie uszkodzenia satelity okołoksiężycowego poprzez anteny zagłuszające, przekazywanie informacji "via Jupiter link" (co daje 2-3 godziny na zmanipulowanie odpowiedzi)... A nawet w pewnym sensie "humanitarne" traktowanie klonów (tzn. humanitarne do momentu, gdy się dowiedzieli jaka jest prawda). Bo... czy, gdybyście mieli możliwość stworzenia swojej idealnej kopii, która miałaby danego dnia pracować, a potem zniknąć, nie będąc niczego świadoma, a Wy w tym czasie moglibyście robić dowolnie co innego, to czy nie skorzystalibyście z takiej opcji? ;)

środa, 11 sierpnia 2010

Perseidy

Na podstawie Google Maps i strony http://www.lightpollution.it/dmsp/ (dane odnośnie "light pollution" na podstawie obserwacji satelitarnych) skleciłem mapkę widoczności nieba w okolicach Olsztyna. Może się komuś przyda, jeśli jedzie gdzieś za miasto w niebo popatrzeć :) My jedziemy dziś w nocy (a maksimum perseidów jest jutro, 12 sierpnia).

Kolor zielony to tereny o jasności nieba od 30 do 100% "większej niż normalnie". Niebieski oznacza przedział 11-30%, a żółty 100-300%. Jak dla mnie to tylko niebieski i "przezroczysty" jest fajny, ale opinie są różne ;)

sobota, 31 lipca 2010

Norwegia

Wrzuciłem zdjęcia z Norwegii wraz z krótkim opisem trasy i kosztów - zobacz tutaj.

więcej zdjęć i relacja >>

niedziela, 13 czerwca 2010

Zdjęcia z Białorusi

Wrzuciłem zdjęcia z wypadu do Turova (rozlewiska Prypeci). Ptaków wprawdzie prawie nie było (bunkrów też nie), ale i tak było ciekawie i parę zdjęć mam.

PS. Ostatnio wrzucam też niektóre zdjęcia na facebooka, więc jak ktoś odczuwa jakąś straszną ochotę skomentowania czegoś, to może się wyżywać np. tutaj ;) Zdjęcia z Norwegii obrabiam, niedługo (...) też wrzucę.

więcej >>

środa, 9 czerwca 2010

Travelbug

Już ponad rok minął, od kiedy wypuściłem w świat mojego travelbuga, zwiedził już trochę, więc chyba mogę się nim pochwalić ;)

"Travelbugi" podróżują po świecie odwiedzając skrzynki geocachingowe. Ludzie wyjmują je z jednego miejsca, aby włożyć w inne. W ten sposób podróżują po świecie. Często wolno to się dzieje, bo sobie taki bug leży w jednej skrzynce wiele miesięcy przez nikogo nie ruszany, ale prędzej czy później ktoś go wyjmie :)

Moim travelbugiem jest otwieracz do butelek, którego pół życia używałem, cholera, mam nadzieję go odzyskać kiedyś ;) więcej można poczytać tutaj (na tę stronę trafiają ewentualni znalazcy).

piątek, 7 maja 2010

Kajaki z AKT

1-3 maja byłem na spływie kajakowym z AKT - tym razem pogoda do dupy (tylko chwilami słońce wychodziło), więc zdjęcia trefne. No ale wrzucam i tak, może ktośtam chce obejrzeć...

więcej >>

środa, 5 maja 2010

Beskid Niski

Po paru miesiącach ślęczenia przed kompem nareszcie wypad w góry... [a potem na kajaki.. i jeszcze na Białoruś.. i jeszcze do Norwegii ;)]

Na razie zdjęcia z rajdu Beskid Niski organizowanego przez warszawskie SKPB. Wybrałem się na trasę kulinarną ;) No i od razu zewsząd komentarze, że wrócę grubszy niż wyjechałem... :-> może i racja, ale że nie mam wagi, więc mogę tylko stwierdzić, że mój brzuch mieści się nadal w granicach zajebistości, nie jest źle. :->

Beskid Niski wprawdzie niespecjalnie fotogeniczny jest, ale za to jakie żarcie jakie było! Mieliśmy w plecakach 2 garnki, patelnię i woka ;) No i ten klimat, niepowtarzalny... To chyba nadal moje ulubione polskie góry.

Na 1-3 maja umówiłem się na kajaki, więc musiałem się odłączyć przed ześrodkowaniem (każdy rajd Beskid Niski składa się z paru tras, które potem spotykają się w jednym miejscu). Ledwo zdążyłem do Olsztyna wrócić, przepakować się, przespać 5 godzin i jazda dalej...

więcej >>

Zaległe zdjęcia

Wrzuciłem parę zaległych albumów:

środa, 21 kwietnia 2010

Thunderbot

Reklama ;)

Jakoś we wrześniu zeszłego roku bawiłem się w poznawanie Google App Engine i wymyśliłem, żeby napisać prostego bota do GG. Z racji swojej funkcji, dopiero teraz zacząłem dostawać od niego komunikaty :) Może komuś się przyda?

http://wrygiel-thunderbot.appspot.com/

poniedziałek, 15 marca 2010

Norwegia, 29 maja - 5 czerwca

Wyjazd do Norwegii 29 maja - 5 czerwca. Namioty, spanie na dziko, góry, fiordy, takie tam ;) Ktoś chętny?

Lecimy z Gdańska do Bergen, w tej chwili przelot w dwie strony to niecałe 300zł z opłatami.

Minimum kondycji wymagane!

poniedziałek, 1 marca 2010

Rajd Lubański

Za ciosem, obrobiłem jeszcze na szybko zdjęcia z rajdu "Lubańskiego" :) z AKT (2010-02-28).